Robert Baran w sobotę w Rio zaczyna walkę o medal
Krotoszyński zawodnik klubu Ceramik startuje w najcięższej kategorii wagowej – do 125 kg. 19 sierpnia wniósł na wagę 108 kg. Zna już swojego przeciwnika. Zmierzy się w 1/8 finału z Kirgizem Aiaalem Łazariewem. Jeszcze z nim nie walczył. Jest jednak dobrej myśli. Przeciwnik, jak nam zdradził kilka godzin po losowaniu, jest w jego zasięgu. – Będę chciał w pierwszej rundzie walczyć spokojnie. On jest mocny w stójce, więc nie będę chciał się z nim „klamrować” – stwierdził w rozmowie z Rzeczą nasz olimpijczyk. Swojej szansy na zwycięstwo poszuka w drugiej rundzie. Zamierza na macie wykorzystać swoją szybkość i spryt. – Trzymajcie za mnie kciuki! Dam z siebie wszystko – zapewnia Robert.
Jeśli pokona Kirgiza w ćwierćfinale będzie na niego czekał Azer Magomedov lub Amerykanin Tervel Dlagnev. Ten pierwszy jest aktualnym wicemistrzem świata, więc poprzeczka zostanie zawieszona bardzo wysoko.
Na kilkanaście godzin przed najważniejszym swoim pojedynkiem w karierze Robert Baran jest dobrej myśli. – Jestem zdrowy, mam formę i świeżość. Stres jest trochę większy, bo już znam rywala. Dodatkowa motywacje i wiarę w siebie dał całej ekipie polskich zapaśników w Rio brązowy medal Moniki Michalik w wadze 63 kg, wywalczony w czwartek 18 sierpnia.
Młodszego z braci Baranów w akcji na matach olimpijskich w Rio można zobaczyć w ogródku letnim Boluś na krotoszyńskim Rynku, gdzie będzie strefa kibiców.
Sobota (20 sierpnia) – Robert Baran (125 kg)
15.10 – eliminacje
15.45 – 1/8 finału
16.55 – ćwierćfinały
17.40 – półfinały
21.35 – repasaże
23.05 – o III miejsce
23.30 – Finał
Zaloguj się lub Zarejestruj aby dodać komentarz.